fear-gf72819f51_1920

Gdy „wojna” pojawia się w nas

Nastał trudny czas dla naszych sąsiadów na Ukrainie, ale i nas wszystkich w Polsce. Czujemy lęk, smutek, czasem pewnie też złość. Aż w końcu bezradność wobec okrucieństwa, które się dzieje. Mieszanka uczuć ciągnie ze sobą myśli przepełnione lękiem, obawy o bliskich, o siebie. W tych trudnych chwilach możemy czuć się przytłoczeni i zagubieni.

Normalne uczucia

Lęk jest teraz normalny, smutek jest normalny. Pamiętaj o tym, gdy poczujesz ucisk w klatce piersiowej, gdy będzie Ci trudniej złapać oddech, gdy Twój brzuch będzie napięty, gdy poczujesz drżenie rąk, gdy do oczu napłyną Ci łzy. To wszystko jest normalne. Przyjmij to, pozwól sobie czuć. Weź głęboki oddech, pozwól sobie płakać, szlochać, krzyczeć. Zaakceptuj uczucia, które się pojawiają. Nie uciekaj od nich, przyjmij je, przyjmij siebie. Oddychaj głęboko.

Emocje w ciele

Zwróć uwagę na to, co dzieje się teraz w Twoim ciele. Spróbuj połączyć się ze swoim ciałem, weź głęboki wdech i powolny wydech. Sprawdź, gdzie czujesz napięcie, gdzie jest lęk. Weź oddech do tego miejsca. Pozwól sobie czuć. Możesz położyć dłoń na tym miejscu w ciele, a może poczujesz inny spontaniczny gest, który będziesz miał_a ochotę wykonać? Zrób to. Może pojawią się łzy, pozwól im płynąć. Bądź przy sobie i ze sobą. Oddychaj.

Zaopiekuj się sobą

Bądź łagodna_y dla siebie. Posłuchaj muzyki, która Cię koi, poczytaj książkę, pójdź na spacer, pogłaszcz psa, kota, przytul się do kogoś bliskiego Tobie, zaparz sobie dobrą herbatę. Zadzwoń do przyjaciół, rodziny. Bądź w kontakcie ze światem, informacjami, ale w porcjach, które Ci służą, słuchaj siebie.

To możesz dla siebie zrobić dzisiaj.

Potrzebujesz wsparcia?

Udostępnij
Udostępnij

Zobacz inne wpisy